Siła kobiet leży w tym, że są w stanie uznać złudzenia za rzeczywistość
Federico Fellini

czwartek, 6 października 2011

my z małych miasteczek

Dumna jestem strasznie, gdy widzę, że dzieciakom z okolicy udaje się coś osiągnąć. Cieszę się obserwując ich powodzenie, a wzruszam mocno, gdy widzę jak płaczą z radości. Piszą opowiadania, tańczą, piłkę kopią. I odnajdują w tym poza frajdą, swój talent.

Sukces mają w swoich rękach ci mali mieszkańcy niewielkiej miejscowości, A wszystko za sprawą pasji, pracy i tego..że komuś dorosłemu po prostu się chciało. Podziwiać i działać. Bo każdy z nas może zrobić coś dla innych. Tylko odłóżmy na bok własne interesy.

Nasza ekipa zatańczyła w "Mam talent", co można było zobaczyć w tvnie :))



xxxx


Uleciały ze mnie kompleksy. Zawsze gdy czytałam jakieś ogólnopolskie tygodniki wydawało mi się, że te pismaki to takie mądre, elokwentne, inteligentne, oczytane, do których szarości małomiasteczkowej taaak daleko. Otóż nie. Pamiętam, że jakieś pół roku temu czytałam świetny reportaż. Byłam zachwycona i treścią i formą i tym, że gołym okiem widać było lekkie pióro autora. I z tym autorem przyszło mi kilka dni temu porozmawiać. Z prośbą do mnie zadzwonił. A w czym ja mu pomóc bym mogła?- pomyślałam. Otóż mogłam. I urosłam. A właściwie to z każdym słowem rosłam bardziej i bardziej. Czułam się rozmówcą rozczarowana ze zdania na zdanie coraz bardziej. Wcale nie jest bystry ani nie ma takiej wiedzy jak przypuszczałam. On miał grać w rozmowie pierwsze skrzypce, a zagrałam ja. Dzwonił w sprawie konkretnej, ale nie wiedział o czym i jak rozmawiać. Prowadziłam ja, on siedział obok. Wyleczył mnie z kompleksów. Piszę dalej swoje. Doświadczenia uczą. I to jak! :)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz