- No mów! Jak było??
- No fajnie dosyć
- Ale gdzie byliście, co robiliście? Umówicie się jeszcze?
- Raczej chyba nie...
- Jak to? Dlaczego? Źle było?
- No nie, nie było źle
- Tylko? Mów, nie będę Cię za język ciągnąć
- No fajnie się rozmawiało, miły wieczór, ale ja nie mogę tak jak mi coś przeszkadza
- A co Ci przeszkadza?
- Bo on miał skarpetki w paski
- Co?
- No skarpetki w paski
- I co z tymi skarpetkami?
- No nic po prostu je miał. Miło było, ciekawe spotkanie przy kawie, ale jak zobaczyłem te skarpetki już nie mogłam się na niczym skupić. Myślałam tylko o tych strasznych skarpetkach i że on takie nosi. I nie mogłam znieść ich.
- Aż takie straszne były? Zresztą, co tam skarpetki. Sympatyczny przystojniak, co się skarpetek czepiasz?
- Tak, przystojny, fajny, interesujący, ale nie możesz zrozumieć? On miał skarpetki w paski?
- Skarpetki, nawet te w paski są po to, żeby je nosić
- No ale ja nie mogę znieść tego
- Naprawdę Ci to przeszkadza, czy szukasz wymówki, żeby się nie umówić już?
- Serio przeszkadza
- Jak mogą skarpetki przeszkadzać?
- Mogą, mnie takie szczegóły rozpraszają i w moment mi się facet podobać przestaje
- Nie rozumiem, ale to tylko ze skarpetkami?
- Nie, różne rzeczy mi przeszkadzają. Że ma jakiś kosmiczny sweter brzydki, buty beznadziejne. Ale nie tylko o ubranie. Jak po polsku nie mówi prawidłowo, albo wtrąca jakieś nieistniejące słowa, albo takie ze slangu amerykańskiego. Nie mogę spotykać się z facetem, który nie ma tyłka, ma za dużą głowę, za małe stopy, ogląda nałogowo filmy, albo po prostu jest nudny
- No dobra, część z tych rzeczy potrafię zrozumieć, ale facetom w Tobie też może coś przeszkadzać
- Wiem i zdaję sobie sprawę, że moje niedoskonałości mogą drażnić. Jednego tak, innego nie. I to, co mnie drażni innych kobiet na pewno nie
- No, na pewno nie. Bo Ty przesadzasz. Tobie każdy szczegół może przeszkadzać
- Co ja na to poradzę? Tak mam i miałam. Próbowałam to lekceważyć, ale nie mogę, bo mnie to rozprasza i patrzę na kogoś przez pryzmat tego szczegółu
- Nienormalna jesteś
- No wiem
- I już się z nim nie umówisz?
- Nie raczej, powiedziałam, że odezwę się
- Odezwij!
- A jak będzie miał znów te skarpetki w paski?
:)
http://www.youtube.com/watch?v=3rX_S9eoV7I
a może?:)
http://www.youtube.com/watch?v=_i-gcWdBUb8
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz