Siła kobiet leży w tym, że są w stanie uznać złudzenia za rzeczywistość
Federico Fellini

niedziela, 14 listopada 2010

Luksus bycia (nie)sobą

Dzień...nie wiem który, ale jest bliżej niż dalej

Co zrobić, by wywrzeć możliwie najgorsze wrażenie?
Możliwości jest kilka. Niektóre wpadają do głowy od razu. Inne- nie.
- Nie być sobą
- Powiedzieć- jestem najlepsza/najładniejsza/wyjątkowa/zajebista. Przecież to jasne
- Opowiadać o sobie, nie pytając o nic- przecież ja jestem najważniejsza i w ogóle the most, więc co ja będę o sprawy innych dociekać
- Wredotę pokazać- Chcesz iść tam i tam? To idź sobie
- Nie pracuję, wolę spać, nie lubię robić nic
- Nie sprzątam- po co? I tak się nabrudzi
- Ładna jestem? Przecież wiem, że jestem
- Byłam z kimś niedawno, ale koleś był tak beznadziejny, że go zostawiłam, kwiatki mi kupował (hahaha)
- Porobisz mi zdjęcia? Wrzucę na główną
- Kupie psa, wpadniesz czasem, żeby go wyprowadzić?
- Nie chce mi się rozmawiać, jak chcesz mów, ja posiedzę
- Zimno mi, niewygodnie, za gorąco, piwo niedobre, kawa lura, jedzenie za tłuste
- Odchudzam się (przy wadze 42 kg) do koleżanki ważącej 63. Ty nie musisz, ale ja już słodyczy nie jem
- Pisać smsy pijąc z kimś kawę i....nie zwracać uwagi na drugą osobę.
Można zniechęcić do siebie ludzi bardzo, bardzo szybko. Chociażby się tylko taki eksperyment przeprowadzało...


Ważne zdanie w mej głowie- Blisko nie musi oznaczać obok.
I codziennie to powtarzam. Blisko- to o poczucie i uczucie przecież chodzi, a nie o odległość w metrach, kilometrach, milach itp.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz