Jakiś czas temu zostałam oszukana. Zaufanie nigdy nie było moją mocną stroną. A gdy w końcu się zdarzyło, mój błąd miał tak na imię. Z kilkudziesięciu stron książki wyciągam (a może już wyciągnęłam?) wnioski. Zaczynam poznawać moje miejsce.
Co myślą mężczyźni całując kobietę w rękę na powitanie? Nie znoszę tego. Moja dłoń może być całowana tylko przez jednego. Nie tylko na "dzień dobry".
Nie wiem co czuja, ale pewnie robią to z obowiązku...
OdpowiedzUsuńJa myślę, że uważają to za eleganckie, a dla mnie wcale to takie nie jest
OdpowiedzUsuń