W kuchni, w łóżku, w wannie.
Może to jedyny w roku moment, kiedy żałuję, że nie mam telewizora. Jubileusz 50- lecia trójkowej historii.
Uwielbiam te głosy, muzyczne (za)grania, żarty, artystów, anegdotki. Uwielbiam cały ten teatr wyobraźni.
Choćby Brodka w mojej ukochanej kultowej piosence "do Ani". Coś wspaniałego.
Niespokojna noc za mną.
Może to jedyny w roku moment, kiedy żałuję, że nie mam telewizora. Jubileusz 50- lecia trójkowej historii.
Uwielbiam te głosy, muzyczne (za)grania, żarty, artystów, anegdotki. Uwielbiam cały ten teatr wyobraźni.
Choćby Brodka w mojej ukochanej kultowej piosence "do Ani". Coś wspaniałego.
Niespokojna noc za mną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz