O małym wypadzie i chwili relaksu, o drugiej chwili relaksu w pracy nie mojej, o spacerze w chłodny wieczór, upale poniedziałkowym, hałasie przedpołudniowym, urodzinach taty i moich, czekoladkach na dzień mamy, kabarecie, biegach, skrzynce mailowej, kartce pocztowej, kolczykach, karaoke i o wieku innych rzeczach być by mogło. Będzie, ale nie dziś.
Jak to dobrze usłyszeć "Ciebie nie muszą lubić, mają Cię szanować".
Czas na mój sezon- CZEREŚNIOWY, mmmm :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz