Siła kobiet leży w tym, że są w stanie uznać złudzenia za rzeczywistość
Federico Fellini

niedziela, 21 sierpnia 2011

Wyrazami splątać społeczeństwo mają

Smsy. Łączą z ludźmi, znajomymi bliższymi i dalszymi. Przekonana byłam, że smsy ślą głównie nastolatki. Piszą ich setki dziennie. To nazywa się "piszemy ze sobą". Tak pozostawiane były przez jakiś czas w mojej głowie smsy młodszej młodzieży. Okazało się, że to nie jest do końca tak.

Krótkie wiadomości tekstowe tworzą też zakochani dorośli. I wcale nie w mniejszej ilości. To jak opętanie. Napisać, dać znać, że się myśli, tęskni, czeka. Sypianie z telefonem przy poduszce i zerkanie w ekran co chwilę, bo może się nie dosłyszało, chociaż dźwięk na głośny został ustawiony. Ładne to bardzo.


Dorośli piszą niemal taką samą ilość smsów, co nastolatki. Mogą zadzwonić, ale piszą. A tak sobie- z pytaniem co słychać, umawiają się na wyjścia, dają znać jak się sprawy jakieś powiodły (albo nie powiodły) i tym podobne. Dorośli piszą składając komuś życzenia urodzinowe, imieninowe czy świąteczne.

Dziś 21 sierpnia. Ktoś ma urodziny, na pewno ktoś z moich znajomych ma dziś urodziny. Wstyd mi, bo nie pamiętam kto, a skoro kartki nie wysłałam, chciałabym chociaż telefoniczny przekaz nadać. Że wiem, pamiętam, a...nie pamiętam...Za szybko świat się dzieje ostatnio.

Chruście pospolitości- zwolnijmy. Szkoda naszego czasu na ten pośpiech...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz