Siła kobiet leży w tym, że są w stanie uznać złudzenia za rzeczywistość
Federico Fellini

sobota, 25 września 2010

Przepraszam...



Na szybie palcami siebie dziś namalowałam. Tańczącą do hitu na czasie "love the way you lie"
Krajobrazy za oknem zmieniały się raz po raz, a w mojej głowie wojna. Dziesiątki myśli każą układać całość. A ja nie chcę żadnych puzzli, zaczynam odnajdować się w takim bałaganie. W moim małym rozgardiaszu, który sobie sama sprawiam i który powiększa się z dnia na dzień, jestem sobą. Muzyka wciąż kroczy przy mojej nodze z poezją się mieszając. Na wesoło.
Rozmyślania końca nie mają, ależ się porobiło- zostałam myślicielką. Z tym też jest mi do (u)śmiechu. Lubię moją rzeczywistość.


- A Pani wie, że my tu będziemy tęsknić za Panią?
- Wiem, ale szybko wrócę
- To my poczekamy i...może przygotujemy niespodziankę
Niespodziankę...
- Dobrze, poczekajcie i przygotujcie, ja też będę tęskniła
- A szybko Pani wróci?
- Tak, bardzo szybko
- To super!
- Ja też się cieszę, długo bym bez was nie wytrzymała
- Naprawdę? Lubi nas Pani?
- Naprawdę. Bardzo lubię
- To my będziemy czekać
- Do widzenia

Radość. Tęsknić będą, to miłe, naprawdę przyjemne. Uśmiechy, które zobaczy się po powrocie zanim zabierze się za czytanie "Mikołajka".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz